Agent z powołania

Kategoria
Ambasadorzy CUK/ Historie agentów CUK 
Ubezpieczenia interesowały mnie od zawsze. Zacząłem zgłębiać wiedzę w czasopismach branżowych oraz internecie. Im więcej się dowiadywałem, tym bardziej fascynowała mnie ta branża. Może się to wydawać dziwne, ale uważam, że to ciekawa dziedzina. Nic więc dziwnego, że pracuję w ubezpieczeniach. W życiu zawsze kierowałem się zasadą, żeby robić to co się lubi. Tak się właśnie stało – Lubię Ubezpieczać i lubię swoją pracę.

Wybierz pracę, którą kochasz i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu.

Moje zainteresowanie ubezpieczeniami miało wpływ na wybór kierunku studiów. Początkowo studiowałem finanse i rachunkowość. Gdy doszło do wyboru specjalizacji, został utworzony kierunek bankowość i ubezpieczenia. Bez wahania wybrałem właśnie tę specjalizację. Uważam, że to był strzał w dziesiątkę! Poznałem jeszcze lepiej świat ubezpieczeń i uświadomiłem sobie, że jest to właśnie to co chcę robić w życiu.

W tym samym czasie, zaraz po szkole średniej, rozpocząłem pracę w agencji, zajmującej się finansami, ubezpieczeniami oraz kredytami. Tak się złożyło, że osoba odpowiedzialna za sekcję ubezpieczeń przebywała na urlopie macierzyńskim. To zrządzenie losu sprawiło, że z dnia na dzień stałem się agentem. Początkowo towarzyszył mi strach i obawa czy dam radę. Nie ukrywam, że początki były trudne. Jednak perspektywa rozwoju była tak ogromna, że przezwyciężyłem negatywne emocje i w pełni skupiłem się na nauce i pracy. Było warto.

Moje początki w CUK

Na Targach Franczyzy poznałem ofertę CUK i od razu mnie zaciekawiła. Współpracę z multiagencją rozpocząłem w 2015 roku od bycia Niezależnym Doradcą. Trwało to rok. Bardzo ceniłem możliwości jakie daje firma, moja oferta nagle bardzo się poszerzyła. Jednocześnie byłem niezależny. Na samym początku zostałem nagrodzony przez CUK tytułem Debiutanta Roku 2017. Było to ogromne wyróżnienie, które dało mi poczucie docenienia i jeszcze więcej siły oraz chęci do dalszego działania. Jednak, w którymś momencie zapragnąłem czegoś więcej.

Otwarcie własnego biura

Myśl o otwarciu własnej placówki krążyła w mojej głowie dobry rok, zanim podjąłem kroki w tym kierunku. W końcu ukończyłem 30 lat i pomyślałem: kiedy jak nie teraz?

Nowe początki zawsze wiążą się z dużymi emocjami i ryzykiem. Po wstępnym szkoleniu usiadłem i zacząłem sam pracować we własnym biurze. To było coś! Tej mieszanki lęku i radości nigdy nie zapomnę. Swoje działania zacząłem od promocji za pomocą ulotek i niezawodnego marketingu szeptanego. Moi znajomi, rodzina i przyjaciele okazali się bardzo pomocni. Byli też moimi pierwszymi klientami. Po pierwszym miesiącu okazało się, że mam całkiem dobry wynik. Fakt, że wcześniej pracowałem w branży ułatwił mi start i przełamanie strachu przed wystawieniem pierwszej polisy.

Po pierwszym miesiącu przyszedł kolejny z równie dobrymi wynikami. Powoli rozwijałem bazę klientów, a sprzedaż rosła. Nawet nie zauważyłem momentu, w którym zaczęło to prężnie działać. Działa tak do dziś, co jest moim ogromnym powodem do dumy.

Dobrze skrojone ubezpieczenie zapewni spokój psychiczny i finansowy w momencie wystąpienia szkody. Takie bezpieczeństwo w dzisiejszych czasach jest najcenniejszą wartością.

Lubię Ubezpieczać

Codziennie spotykam się z innymi klientami. Każdy z nich ma inne problemy i potrzeby. Zdarzają się ubezpieczenia łatwe i te trudniejsze. Zawsze staram się dobrać najlepiej skrojoną ofertę. Te codzienne wyzwania dają mi siłę do działania, a każdy zakończony dzień w placówce z nowymi zadowolonymi klientami, radość. Lubię ubezpieczać, bo lubię wyzwania i kontakt z ludźmi.

Praca z CUK Ubezpieczenia

Praca z CUK daje mi wiele możliwości. Robię to, co kocham - lubię ubezpieczać. Doceniam CUK za otwartość, rodzinną atmosferę i wsparcie. Niemal wszyscy się znamy, spotykamy na szkoleniach i corocznych uroczystościach. Mogę liczyć na wsparcie nie tylko w postaci narzędzi, które są na naprawdę wysokim poziomie, ale też merytoryczne. W każdym momencie mogę zadzwonić do Działu Wsparcia i uzyskać pomoc. To bardzo ważne. Nie tracę czasu na rozwiązywanie problemów technicznych, czy szukanie sprawdzonych informacji w danym temacie.

Wybranie mnie na Ambasadora CUK to dla mnie kolejne ważne wyróżnienie w życiu zawodowym. Chcę dalej się rozwijać w tej branży i mam nadzieję, że dzięki temu programowi tak właśnie się stanie.

Patryk Orzechowski
06/26/2020 - 12:18
"Zawsze staram się dobrać najlepiej skrojoną ofertę dla klienta. Dobrze skrojone ubezpieczenie zapewni spokój psychiczny i finansowy w momencie wystąpienia szkody. Takie bezpieczeństwo w dzisiejszych czasach jest najcenniejszą wartością. Praca z CUK daje mi wiele możliwości. Mogę liczyć na wsparcie nie tylko w postaci narzędzi, które są na naprawdę wysokim poziomie, ale też merytoryczne. To bardzo ważne".